niedziela, 11 maja 2014

Pamiętnik Dakoty: Rozdział XXVII

Pamiętnik Dakoty: Rozdział XXVII: "To chyba jakiś mocno niesmaczny żart" Wzięłam Rafałka na ręce i podążyłam za Arem w stronę samochodu. Wsiedliśmy we trójkę do...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz